poniedziałek, 6 czerwca 2016

" Młody Toruń"- moja historia.

Postanowiłam, zrobić mały przerywnik w serii postów dotyczących poszczególnych tańców ludowych i opowiedzieć Wam krótka historię mojej tanecznej kariery oraz opowiedzieć o zespole w którym tańczyłam  ;)

Tańczyć w zespole ludowym  zaczęłam w 2000 roku , mając 7 lat. Do zespołu zapisali mnie rodzice na siłę, w celu poprawienia mojego stanu zdrowia. Tata uznał, że na pewno mi się spodoba, bo on tańcząc w tym zespole przeżył piękne chwile. Oczywiście  na początku byłam niezadowolona, bo co sobie znajomi  pomyślą, jak się dowiedzą, że tańczę takie ' głupoty". Przez pierwszy rok chodziłam, bo musiałam, a z każdym następnym koncertem podobało mi się coraz bardziej.  Zajęcia odbywały się dwa razy w tygodniu,  uczyliśmy się choreografii , baletu i śpiewu, potem z końcem jednych zajęć nie mogłam się doczekać kolejnych. Nauczyłam się tańczyć min. oberka, kujawiaka, polkę i krakowiaka.
Tańcząc w zespole poznałam fantastycznych ludzi i zwiedziłam wiele cudownych miejsc w Polsce i za granicą. Mimo tego, że taniec w zespole wymagał poświecenia prawie całego mojego wolnego czasu, nawet w wakacje, to tańczyłam przez 10 lat. Ostatni raz zatańczyłam koncert z okazji 45-lecia zespołu, potem niestety musiałam przerwać taniec, a do dziś dnia zdarza mi się za tym tęsknić. Jednym z najfajniejszych dla mnie momentów w całej mojej tanecznej historii był koncert jubileuszowy z okazji 40-lecia zespołu, ponieważ tańczyłam na scenie razem z moim tatą (wrócił do tańca, tylko na ten jubileusz), który zaszczepił we mnie tą miłość do tańca. Niedługo zbliża się 55-lecie zespołu " Młody Toruń" i myślę , że może uda nam się znowu z tatą zatańczyć razem na jednej scenie.

Z zespołem byłam na kilku zagranicznych festiwalach, dzięki czemu poznałam ludową kulturę innych krajów i zobaczyłam piękne miejsca. Odwiedziłam min:
* Słowację,
* Cypr,
* Turcję,
* Serbię,

A na koniec zamieszczę Wam kilka zdjęć z moich koncertów i wyjazdów oraz linki do filmików, na których tańczę min. ja i mój tata. ;D

https://www.youtube.com/watch?v=SwHzR1ezKMg- Lachy Sądeckie ( na scenie tańczy mój tata)

https://www.youtube.com/watch?v=r1nCZTCQmsA - Polonez ( na scenie tańczę ja i mój tata)


Słowacja:



Cypr:




Turcja:


40-lecie " Młodego Torunia":


Ja i tata w strojach krakowskich ;D


(Zdjęcia pochodzą z mojego rodzinnego albumu)



Pozdrawiam
Beata
-

Oberek

Oberek- charakteryzuje się trójwymiarowym metrum, rytmiką mazurkową, szybkim tempem, wirowością oraz sporą dawką improwizacji, przejawiającej się w stosowaniu rozlicznych elementów ozdobnych w krokach  i gestach rąk. W formie narodowej to taniec wzorowany na wiejskich tańcach z terenu Mazowsza, przyjęty przez warstwy wyższe w ciągu XIX wieku i poddany stylizacji w estetyce salonowo-scenicznej. W zależności od regionu tańczony był w różnym tempie : mniej żwawo w Wielkopolsce i Kujawach, żywiej nieco na Mazowszu i Podlasiu, a najżwawiej okolicach  Krakowa. W oberku stosowano również krótkie przyśpiewki. Często ten taniec jest grany łącznie z kujawiakiem .

Strój do oberka: Mężczyżni ubierają się w skórzane buty z cholewą spodnie z pasiastego wełniaka, wełniany pas, koszula z białego płótna (bielunka), kamizelka ozdobiona sznurami ( lejbik) oraz kapelusz ozdobiony wstążką. Kobiety noszą trzewiki, zapaska z pasiastego samodziału, aksamitny gorset zszyty z szeroką spódnicą, bielunka oraz kwiecista chusta ( jedwabnica)





Źródło zdjęć : http://www.polalech.pl/krakowski-opis.htm




Dla chętnych, dodaje link do lekcji podstawowych kroków oberka:

Pozdrawiam ciepło!
Beata


Bibliografia:
http:/polskietacneludowe.mywebzz.com/oberek

Krakowiak

Krakowiak- wykonywany w parach zespołowy taniec dwumiarowy, w żywym tempie. Jego charakterystycznymi elementami są : krok w przód z podskokiem, boczny krok z dostawieniem, liczne hołubce, zakrzesania i kroki akcentowane przytupem a także wzajemne uciekanie i gonienie się partnerów, połączone z mijaniem się tancerzy.  Wywodzi się z regionu krakowskiego tańczony w żywym tempie w takcie 2/4, z charakterystycznymi rytmami synkopowymi. Jest to jedyny polski taniec narodowy, który nie jest tańczony w takie 3/4.

Początkowo taniec ten był tańczony jedynie przez ludność wiejską. Z czasem jednak zaczął się on pojawiać na parkietach w bogatych domach mieszczańskich, a nawet można się z nim było spotkać na dworach szlacheckich. Z czasem taniec ten upowszechnił się przenikając do muzyki symfonicznej i scenicznej. Nieodzowną częścią tańca są kolorowe stroje krakowskie dodające mu piękna i uroku. W muzyce ludowej krakowiak zwykle rozpoczyna się przyśpiewką.

Strój krakowski :




Źródło zdjęć : http://www.polalech.pl/krakowski-opis.htm

A jak to wygląda na żywo, zobaczycie to na filmiku :

A na koniec ja w stroju krakowskim :
( zdjęcie pochodzące z rodzinnego albumu)




Pozdrawiam!
Beata

Bibliografia :
http://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.womkat.edu.pl%2Ffiles%2Fstandaryzacja%2Fgrupa18%2Fakubica%2Fkrakowiak_charakterystyka_taca.html&h=CAQGoGsvjAQFizrp_-B5xwqnX4iJNBgkfduOKRDGhIb7KGw


Tańce regionalne


Zanim przejdę do serii, postów dotyczących różnego rodzajów tańców regionalnych, przydałoby się podać Wam , kilka ogólnych informacji dotyczących polskich tańców ludowych. Dzięki temu łatwiej będzie się zaznajomić z tematem i zachowamy pewnego rodzaju porządek na blogu, bo jak mówią
"od ogółu do szczegółu".

Taniec towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. W większości tradycyjnych społeczności taniec stanowił istotny element codziennego życia, był częścią licznych rytuałów i zwyczajów ludowych. Pełnił on także funkcje społeczne, ponieważ był sposobem na urozmaicenie wolnego czasu i na wzmacnianie więzi lokalnych społeczności.
   
Do tańca zawsze przygrywała kapela ludowa. Nasze polskie tańce regionalne cechuje bardzo duża różnorodność pod względem muzycznym jak i ruchowym. Każdy region posiadał poza tradycyjnymi tańcami takimi jak oberek, krakowiak czy kujawiak swoje własne odmiany tańców ludowych. Trudno jednak jednoznacznie sklasyfikować polskie tańce ludowe, ponieważ bywa, że stosowano do jednego i tego samego tańca różne nazwy. Czasami w jednym regionie coś było nazywane oberkiem, zaś w innym miejscu ludzie mówili, że tańczą kujawiaka. Niektóre nazwy pochodziły od okoliczności w jakich dany rodzaj tańca tańczono .

Do starych tradycyjnych polskich tańców ludowych można zaliczyć :
* Krakowiaka ( odmiany: mijany, przebiegany i suwany),
*Mazur ( inne nazwy: wyrwas, szumny, gniewas lub goniony),
* Oberek ( inaczej : obertas),
* Kujawiak,
* Chodzony ( zwany: polskim chodzonym, obchodnym, wolnym lub pieszym) - od niego wywodzi się Polonez,
* Polka.

Osobną grupę tańców stanowią tańce-zabawy, często nawiązujące do różnych zawodów, stąd ich nazwy np. flisak, miotlarz czy kowal. Bywało, że ich charakter i nazwa związane były z wykonywanymi podczas tańca czynnościami takimi jak kłanianie się, klepanie, całowanie itp. Jedną z ważniejszych części tego rodzaju tańca , było naśladowanie charakterystycznych ruchów dla danej czynności.


Moim zdaniem tyle informacji ogólnych wystarczy, w następnym poście postaram się omówić już konkretny rodzaj tańca !

A na koniec, w celu utrwalenia informacji wstawiam Wam link do filmiku o tańcach ludowych, miłego oglądania ! :D


Pozdrawiam
Beata




Bibliografia :
http://l.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fnaludowo.pl%2Fkultura-ludowa%2Fpolskie-tance-ludowe-opis-informacje-tradycyjne-polskie-krakowiak-mazur-oberek-kujawiak-chodzony-polka-zabawy.html&h=RAQHl8ViY&s=1





Początek!

Niestety nie jestem i nigdy nie byłam profesjonalną blogerką, i kompletnie nie wiem jak się za to zabrać. Myślę, jednak, że na sam początek powinnam się przedstawić:

Mam na imię Beata i jestem wielką fanką polskiej kultury ludowej (chociaż, nie tylko polskiej!)

Chciałabym żeby właśnie o polskim folklorze był ten blog. Jest to bardzo obszerna dziedzina, ale najbardziej interesują mnie jednak polskie tańce regionalne oraz wszystko co jest z nimi związane.
Przyczyną tego rodzaju pasji, jest moja 10-letnia, taneczna kariera w zespole ludowym. Miłość do tańca zaszczepił mi mój tata, który sam był kiedyś tancerzem w tym samym zespole Ta miłość została ze mną przez lata, a sam taniec w zespole pozwolił mi  poznać polską kulturę od podszewki. Dzięki zespołowi poznałam wspaniałych ludzi oraz zwiedziłam wiele miejsc w Polsce i za granicą, co było związane z  wyjazdami na międzynarodowe festiwale kultury ludowej.

Nie będę przedłużać już tego wpisu, miał być on tylko wstępem do tematyki bloga, więcej dowiecie się już w następnych postach !

Pozdrawiam ciepło !
Beata

PS. A na koniec, w nagrodę za wytrwałość w czytaniu, moje pierwsze zdjęcie w stroju ludowym ! :D
(strój rzeszowski)